City break ~ (w) Kołobrzegu

Lato, słońce, wakacje i morze. Niestety nie w tym roku. Pogoda paskudna, a nad polskim morzem jeszcze gorsza. Ale nie będę narzekać. Bo nawet w taką pogodę warto wybrać się nad Bałtyk. Nie żeby leżeć na plaży i się smażyć, ale żeby docenić klimat nadbałtyckich kurortów. Dzisiaj spróbuję pokazać Wam atmosferę Kołobrzegu w poście, który dedykuję Agnieszce. Na wspomnienie dawnych chwil. 

City break ~ Śladami średniowiecznego Lęborka

Lębork istnieje od czasów wczesnego średniowiecza, kiedy to był słowiańską osadą zwaną Lewinem. Najprawdopodobniej już w XIII wieku Lewino mogło poszczycić się mianem miasta, o czym wspomina pomorski kronikarz. Jednak dopiero dokumenty z 1341 roku potwierdzają nadanie praw miejskich. Pomijając to jak długo Lębork jest miastem, trzeba zaznaczyć, że jego historia nie jest taka ładna i prosta. 

Wizyta w Księstwie Łeba

Początek wakacji okazał się dla mnie bardzo pracowity, dlatego na blogu ostatnio nic się nie pojawiło. Dzisiaj wreszcie znalazłam trochę czasu, żeby przedstawić Wam jeszcze przedsezonowe obrazki z nadmorskiego kurortu, jakim jest Łeba. Mało ludzi, dużo przestrzeni, okazja do wytchnienia. Ale na taką atmosferę miała wpływ w dużej mierze pogoda, która, prosto mówiąc, była pod psem. Wyjeżdżając z domu nie spodziewaliśmy się, że aura może się tak radykalnie zmienić. W końcu od rana świeciło słońce i było całkiem przyjemnie. Toteż zupełnie nie byliśmy przygotowani na powiewy zimnego wiatru i chłodny deszczyk, przez co nasz wypad do Łeby okazał się nad wyraz krótki i mało przyjemny. Zdjęć również jak na lekarstwo, ale coś wyłuskałam, żeby Wam pokazać. 

instagram