Historia wcale nie jest taka nudna...
Muzea. Kojarzą nam się przede wszystkim z przeszkolonymi gablotami, które są wypełnione najróżniejszymi eksponatami. Większe przedmioty stoją za łańcuchem, którego dotknięcie łączy się z upomnieniem pracownika muzeum lub co gorsza, uruchomieniem alarmu. Wszyscy byliśmy męczeni wycieczkami do takich miejsc. Nic więc dziwnego, że tak wiele osób nie lubi chodzić do muzeów. Nie kojarzą się one z niczym przyjemnym. Na szczęście ten stereotyp już się zmienia. Coraz częściej spotykamy się z nowoczesnymi muzeami, gdzie możemy coś dotknąć, w ciekawy sposób poznać historię danego przedmiotu lub wydarzenia.
Do grupy polecanych muzeów, w których trudno się nudzić, nawet osobom, które nie lubią historii jest Muzeum Powstania Warszawskiego.
Od zawsze interesowałam się historią. Szczególnie bliskie są mi czasy II wojny światowej, bo trzeba przyznać, że jest to całkiem niedawna przeszłość, która odcisnęła ogromne piętno na naszym narodzie. Dlatego bardzo się ucieszyłam na wiadomość o planie odwiedzenia Muzeum Powstania Warszawskiego podczas szkolnej wycieczki. Ale szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że ta wizyta zrobi na mnie tak ogromne wrażenie.
Wszystko było tam jakby żywe. Wspomnienia, zdjęcia... Trudno mi opisać uczucia, jakie wywołuje wycieczka po tym muzeum.
Jakbyśmy poruszali się ulicami Warszawy 44'
Spodobał mi się też pomysł z kartkami z kalendarza, które można było zbierać zwiedzając kolejne ekspozycje. Opisane zostały na nich poszczególne dni powstania. Znalazłam wszystkie. Jest to moja jedyna, ale najlepsza pamiątka z tamtego wyjazdu do stolicy.
W tej chwili żałuję tylko, że mieliśmy tak mało czasu, by wszystko dokładnie obejrzeć. Niestety nie zdążyłam na projekcję filmu, a także zabrakło czasu na szczegółowe zapoznanie się ze wszystkimi pamiątkami z powstania. Jakbym miała okazję, pojechałabym tam jeszcze raz. A jeśli ktoś jeszcze nie był w tym muzeum, koniecznie musi nadrobić zaległości. Bo to nie tylko miejsce przeznaczone dla warszawiaków i patriotów, ale wszystkich, którzy są ciekawi świata.
Świetna relacja. Prześliczne zdjęcia...
OdpowiedzUsuńKilka razy planowałam wyjazd do Muzeum Powstania Warszawskiego.
Zawsze coś stawało mi na drodze...
Tak się składa, że uwielbiam muzea...Organizuję sobie tak czas aby się nie śpieszyć...
Serdecznie pozdrawiam:)
Może następnym razem się uda...?
UsuńPozdrawiam
nie lubię Warszawy! bardzo mnie zachęciłaś jednak by pojechać do stolicy, by zobaczyć to muzeum:) Super miejsce! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za Warszawą, ale niektóre miejsca są naprawdę niesamowite.
Usuńostatnio mój znajomy był w tym muzeum i zachwycał sie równie jak Ty! :) podobno jest niesamowite - jeśli bede w Warszawie - zajrzę na 100%
OdpowiedzUsuńps. widzę nową odsłonę blogową - ciekawy szablon :)
pozdrawiam! :)
To muzeum mnie zachwyciło. Byłam poruszona i ślęczałam nad każdym szczegółem. Dotyka bardzo ważnej dla mnie kwestii.
OdpowiedzUsuńJest mi tak strasznie wstyd, że tam nie byłam, że chyba pójdę w piątek!!
OdpowiedzUsuńA potem koniecznie pochwal się wrażeniami.
Usuń