Majorka przedświątecznie
W Polsce przedświąteczne szaleństwo zaczyna się zaraz po ciszy i zadumie w dniu Wszystkich Świętych, a przy odrobienie rozsądku po Dniu Niepodległości, ale i to uważam za falstart. Zaczynając ten niezwykły świąteczny okres tak wcześnie, nudzimy się nim i nie czerpiemy żadnej radości z rodzinnych przygotowań, które stają się jedynie przykrym obowiązkiem, a przecież Adwent to ma być radosny czas oczekiwania na Boże Narodzenie. A nawet jeśli nie jesteś katolikiem, to niech będzie to czas oczekiwania na piękne wspólne rodzinne chwile.