Raixa ~ kolejna perełka Majorki

Moje odkrywanie Majorki nieco zwolniło na skutek licznych obowiązków, a lista miejsc, do których chciałabym jeszcze dotrzeć stale rośnie. Odwiedziny mojej koleżanki były idealnym momentem, żeby oderwać się od codzienności i znowu wyruszyć na podbój Majorki. Bo w końcu nie samą pracą człowiek żyje. I po wielu wielu latach wreszcie udało mi się odwiedzić posiadłość Raixa położoną na skraju Tramuntany.

Portugalia dzień 21: Óbidos - białe miasteczko

Stuknęły nam trzy tygodnie w podróży i ostatni dzień w Portugalii. Niestety nie był on najszczęśliwszy. Złe samopoczucie dopadło nas obie. Do tego fatalna deszczowa pogoda. Atrakcja, którą sobie zaplanowałyśmy, akurat we wtorek była niedostępna dla zwiedzających, co popsuło nam całe plany. A ulewa wcale nie pomagała w ich skorygowaniu. Ale pomimo tych wszystkich niedogodności zapamiętałam ten dzień nawet jako całkiem miły, bo dotarłyśmy do niezwykle urokliwego miasteczka, które przepięknie zamknęło nam ten czas spędzony w Portugalii.

Portugalia dzień 20: na krańcu Europy

Kolejny dzień zaczynamy bardzo pozytywnie, bo ciemne chmury się rozstąpiły i wyszło nawet jakieś słońce, ale dość mocny wiatr potęgował odczuwalność dość niskiej temperatury. Opuszczamy nasz uroczy pokoik punkt 11. i wyruszamy na koniec Europy kontynentalne, czyli na Cabo da Roca - najbardziej na zachód wysunięty punkt Portugalii kontynentalnej.

instagram