Zabytki Dolnego Śląska w miniaturze
Przy okazji spaceru szlakiem polskich latarni morskich, obiecałam, że napiszę też o parku miniatur w Kowarach. To tam po raz pierwszy spotkałam się z pomysłem pokazywania znanych obiektów w miniaturze. Bardzo dobrze pamiętam tamtą wizytę, choć było to kilka dobrych lat temu. Park zrobił na mnie ogromne wrażenie, mimo że nie widziałam tam ani Sfinksa, ani Statuy Wolności w pomniejszeniu. Myślę, że to nawet było na plus. Mogłam natomiast zobaczyć obiekty, które widziałam już na żywo lub dopiero miałam je zobaczyć, bowiem założyciele zdecydowali się na przedstawienie jedynie zabytków Dolnego Śląska.
Zamek Książ |
Muzeum Papiernictwa, Duszniki Zdrój |
Dworek Dębowy w Karpnikach |
Ciekawa jest też historia logo parku. Otóż widnieje w nim sylwetka jamnika. Jest to pies właścicieli - Lumpi, który sławę zyskał przechadzając się miniaturową jeleniogórską uliczką, ukazując w ten sposób rozmiar makiet. Zabytki są wykonane z taką dokładnością, że niekiedy na zdjęciu mogą wyglądać jak oryginał. Lumpi jest kontrastem dla miniaturowego świata i jednocześnie już nieodłącznym symbolem parku.
Informacje praktyczne
Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska
godziny otwarcia: 9-17 (codziennie przez cały rok)
bilety:
normalny 20zł
ulgowy 16-18zł (w zależności od rodzaju ulgi)
parking: bezpłatny przy parku
Bilety może i nie są najtańsze, ale jak najbardziej warte swojej ceny. Po parku oprowadza nas przewodnik, który opowiada o prezentowanych obiektach, jak i samych miniaturach. Spacer ten trwa około 45 minut, ale w parku można spędzić nawet cały dzień. Jest tam co oglądać.
pałac w Bożkowie |
zamek Kliczków |
Zdaję sobie sprawę, że nie każdy lubi miejsca tego typu, bo pokazują jedynie kopie. Jednak tutaj naprawdę widać zaangażowanie właścicieli. Już o tym wspomniałam, ale powtórzę jeszcze raz - dużym plusem jest sprecyzowanie charakteru miniatur. Nie pokazuje się każdej ciekawej budowli ze świata, ale tylko te z określonego terenu. W tym przypadku z Dolnego Śląska, który może się pochwalić naprawdę pięknymi zabytkami. Zachęcam Was do odwiedzenia tego miejsca. Moim zdaniem warto. Tym bardziej, jeśli jeszcze nie mieliście styczności z podobnymi atrakcjami. Lub, jeśli widzieliście te obiekty w rzeczywistych rozmiarach.
Fajne :)
OdpowiedzUsuńa drzwi i okienka się otwierają? :))
Aż tak realnie nie jest :) Ale wystarczy trochę wyobraźni i wszystko jest możliwe ;)
UsuńFajne miejsce, ale jednak wolę oryginały.
OdpowiedzUsuńWiadomo, oryginał zawsze będzie najlepszy. Ale fajnie tak sobie porównać.
UsuńUna buena recreación de la realidad. Las miniaturas son perfectas.
OdpowiedzUsuńBesos.
Strasznie lubię oglądać duże zamki, cerkwie oraz pałace w miniaturze.
OdpowiedzUsuńSą niesamowite:)
Miniatury takich budynków zachwycają mnie chyba jeszcze bardziej, wyobrażam sobie ile pracy trzeba poświęcić na zbudowanie takich modeli. Są naprawdę niezwykłe!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię cieplutko
Uwielbiam Parki Miniatur. Jeżeli tylko mam okazję, zawsze takie miejsca odwiedzam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Pałac w Bożkowie wygląda zdecydowanie lepiej w miniaturze niż w rzeczywistości:(
OdpowiedzUsuńBywa i tak. Możemy mieć tylko nadzieję, że właściciele pałacyku wezmą przykład z jego miniatury i sprawią, że jednak to oryginał będzie ładniejszy :)
Usuń