Gdzie rzeka wpada do morza
I ponownie wracamy na północ Polski i to nad sam brzeg Bałtyku :)
Nie ma takiego lata, bym nie pojechała nad nasze polskie morze. Jednak za każdym razem staram się odwiedzić inne miejsce. W tym roku byłam na plaży położonej przy ujściu rzeki Piaśnicy, po zachodniej stronie Dębek.
Do rozpoczęcia II wojny światowej, rzeka wyznaczała na pewnym odcinku granicę polsko-niemiecką. A dzisiaj leżąc już w całości w Polsce jest szlakiem turystycznym, bo na jej dolnym odcinku odbywają się spływy kajakowe.
Na plaży, jak to na plaży, mnóstwo ludzi się smaży ;) W tym także Syrena.
Lecz w tej okolicy jest nawet spokojnie. Nie ma takich tłumów, jak w typowych nadmorskich kurortach, ale też nie jest całkiem pusto (choć udało się zrobić kilka zdjęć morza bez ludzi).
Post miał się ukazać już w zeszłym tygodniu, ale ze względu na spontaniczny wyjazd (o którym już niedługo, obiecuję) jest dopiero dzisiaj.
Lecz w tej okolicy jest nawet spokojnie. Nie ma takich tłumów, jak w typowych nadmorskich kurortach, ale też nie jest całkiem pusto (choć udało się zrobić kilka zdjęć morza bez ludzi).
Post miał się ukazać już w zeszłym tygodniu, ale ze względu na spontaniczny wyjazd (o którym już niedługo, obiecuję) jest dopiero dzisiaj.
Dziękuję za odwiedziny i gorąco pozdrawiam. A także zapraszam nad nasze polskie morze.
Polskie morze nie jest złe - ma tylko tę przypadłość co i polskie góry - za dużo tam bezmyślnych tłumów - z drugiej strony jak człowiek znajdzie takie miejsca zaciszne, to bez wątpienia ma powody do szczęścia.
OdpowiedzUsuńTrochę może i mi się tęskni za polskim morzem, za powietrzem najbardziej.
OdpowiedzUsuńAle po 1 - ceny naszych kurortów powalają..:(
Po 2 -chyba nie zamieniłabym ciepłych wód Morza Śródziemnego, a teraz nawet Zatoki Meksykańskiej z prawie 30st. C (!) na zimne 16, 17 st. C Bałtyku....heh ;)
Pozdrawiam ciepło! :)
Lubię nasze polskie morze i mam nadzieję w tym roku (wybieram się mniej więcej od kwietnia) uda się w końcu pojechać! Dobrej niedzieli:)
OdpowiedzUsuńBałtyk jest piękny o każdej porze roku chociaż w sezonie jakby trochę mniej... Czasem przerażają mnie te tłumy. Pochodzę znad morza więc wiem co mówię :)
OdpowiedzUsuńBałtyk uwielbiam, ale poza sezonem. Właśnie ze względu na te tłumy.
OdpowiedzUsuńZapach lasu sosnowego i szum fal...tego nie ma nigdzie indziej :)
Hello dear Nika!
OdpowiedzUsuńBaltic gorgeous images!
I invite you to visit the Black Sea!
A beautiful day my dear!
Kisses and hugs!
Preciosas Nika!!!
OdpowiedzUsuńEsta playa me recuerda a la de Oliva en Valencia
Gracias por tus buenos deseos. Ya pasó una semana, en tres más estaré mejor.
Un beso
Witaj Nito!
OdpowiedzUsuńSłowo, że piszę szczerze!!!!
Tęskniłam za Tobą i Twoimi wspaniałymi postami.
Bałtyk jest rewelacyjny o każdej porze roku.
Pozdrawiam:)